Halloweenowa zajawka

A więc taki post na szybko - SSO na swoim kanale na youtube dodało filmik zwiastujący to jak w tym roku na SSO będziemy świętować ten czas.

A wiec zaczynajmy. Ja dziś na prawdę  nie mam ochoty bawić się tym cho...choooinkacojagadam do świąt jeszcze daleko. Na czym to ja? A no rzeczywiście... a więc moja cierpliwość do bandicama dziś wynosi okrąglutkie "0" tak więc tego co wyszło rozmazane nawet nie zamierzam próbować uchwycić jeszcze raz. Ostrzegam tez z góry że ja niezbyt wiem jak w zeszłym roku obchodzone było halloween bo mnie akurat nie było na przełomie października i listopada, ogólnie nie było mnie w tedy nawet w domu ale mniejsza. Słyszałam coś że było jakieś łowienie jabłek, czy coś i jakiś "wyścig" w piwnicach zamku w Srebrnej Polanie. Nie przedłużając zaczynajmy.

jeden z moich ulubionych symboli Halloween czyli DYNIE *-*

Świnka na suficie w ujeżdżalni Baronowej

Mrrr te dekoracje ;]

Biały Shire ze swoim jeźdźcem. Nie wiem dlaczego ale wydaje mi się iż już gdzieś taką bluzkę widziałam :o

Halloweenowy wyścig w lesie Złotych Liści, już mi się podoba. Oczywiście zamazane-moja wina. Wybaczcie

Chyba to jest właśnie ten "wyścig" o którym mówiłam na początku. Chyba-sama nie wiem x'd

Oczywiście lepiej będzie jeśli to sami obejrzycie. Nie chcę nikogo wprowadzać w błąd z tym "wyścigiem" w piwnicach czy coś więc możecie zakładać z góry że się mylę. Ahh ta moja głupota, zawsze ujawnia się w poniedziałki.

Co do samego Halloween, ja osobiście uwielbiam ten czas w roku, czuję się w tedy taka... taka natchniona x'D Zawsze znajdzie się w tedy coś co warto ująć w opowiadaniu, to jest ten czas,w którym razem z Weną(imię-pisanie z małej litery jest błędem xdd) uzgodniłyśmy aby wpadła do mnie na parę dni i gadamy jak stare kumpele, które nie widziały się kupę czasu. Em... ale się rozpisałam. Ale mniejsza, kontynuując, uwielbiam w ten czas dynie, kruki, pająki, kruki, kruki, coś jeszcze... a! Księżyc! Krew, wampiry zombie, kruki, księżyc, krew, kruki. Coś mnie chyba dziś wzięło na słowa na literę "K". Mrrrr, a i jeszcze stare domy, ta mroczna aura, noc, ciemność i wgl.
To tyle na temat Halloween ode mnie, a co Wy najbardziej lubicie w tym dniu(bo w sumie to jedynie jeden dzień, a raczej nawet nie cały dzień ale mniejsza o to)? Wypiszcie przy okazji swoje wszelkie frustracje i wyżyjcie się na klawiaturze po poniedziałku. jak to by powiedziała pewna osóbka, która powtarza mi co każdego poniedziałku w busie, kiedy jedziemy do szkoły: "Byle do piątku, co nie?"

 Ajajajć! Chwila, jeszcze nie odchodź! Jeszcze jedna sprawa. Dziękujemy Wam z Samanthą za tych wszystkich obserwatorów. <3 Mamy nadzieję że Was nie zawiedziemy. Tak więc ja wraz z Sam już pospiesznie szykujemy dla Was pewną serie opowiadań... spodziewajcie się też od Nas editów Halloweenowych... trochę tego się na ten tydzień Nam uzbierało... ajajajć. Ale nie martwcie się, jakoś to ogarniemy z Sam. Dziękuję za te wszystkie Wasze pochwały dotyczące wyglądu bloga. <3 Pamiętajcie... Obserwujcie x'D Chciwa ja-no ale wiecie, potulnych owieczek komentujących nasze poczynania nigdy nie za wiele ^-^(owieczki-tak bardzo)

OMG ale się rozpisałam, a więc... SPOCZNIJ ŻOŁNIERZU!

PS. Ajajajc, wydało się, wszystko się wydało, jestem czarownicą, dlatego tak mnie nosi jak myślę o tej dacie 31 października. Ajajać, co tam, i tak nikomu nie powiecie, prawda? No bo wiecie, jeśli coś komuś zdradzicie to zrobię z Was sobie cukierki i będę Was rozdawać tego nadchodzącego wieczoru dzieciom... będą po Was sięgać swoimi pulchnymi tłustymi rączkami, a wy będziecie leżeć bezbronne..