Logika Kate i TRZY pytania do WAS [30.03.2016]

      Hej-hej-hej! Zagapiłam się... ale dobrze, że zamykając karty, nie zamknęłam i tej. ;d
      Tak oto przychodzę do was z postem o aktualizacji... miałam nic nie pisać i dopiero jutro dać mini-mapkę do szukania jajek(wow, ten zapłon)... chociaż nie wiem sama czy ją dodawać... ale dziś musiał być post, bo przeprowadziłam rozmowę z Kate:
- Czemu nic nie piszesz? Niby wracamy po powrocie i nic nie piszesz - rzuca mi prosto z mostu, jakże oburzona Kate.
- Odezwała się ta, która ogłosiła, że wracamy po trzech tygodniach przerwy, ja napisałam później posta, potem była Twoja kolej, ale nie, bo ty czasu nie masz. Napisałam za Ciebie posty kilka razy... potem ty miałaś napisać... czekałam prawie dwa tygodnie i ty nic.. i teraz ja wszystko piszę, więc proszę bardzo: siadaj i pisz. 

Ta logika mnie onieśmiela. Pragnę także ogłosić wszem i wobec, że Kate mi ostatnio uchyliła rąbka tajemnicy i oznajmiła, że wraca po egzaminach. Miała na myśli te gimnazjalne, które mamy 18/19/20 kwietnia(tego roku oczywiście). Czyli za równe trzy tygodnie powinna wrócić. No ale wiecie... jej logika cała ukrywa się w słowie "po". Nie określiła tego "po" w konkretnych barierach czasowych.

No cóż... Jak was nie zanudziłam, to czytajcie dalej... na samym dole są trzy pytania do Was.


      Wracając do aktualizacji:
1. Skrótem - nowy wątek w Eponie! Tym razem zgłębimy tajemnice rodziny Rockwell... akurat spotkałam wczoraj Edwarda z tym oto nazwiskiem w miejscu, gdzie wcześniej spacerowała Hawaii Jones.

2. Targ konie w Forcie pinta.
3. Nowe ubrania.
4. Naprawienie "wolniejszych koni"(wsadzili im nowe baterie.. he-he). Tak nawiasem mówiąc, to pierwsze słyszę o tym błędzie(bo mój kuc ma wiecznie nieszczęśliwą minę).

      Tak oto post o aktualizacji zamienił się w post informacyjny.   .___.
To byłoby na tyle... mi i Kate się akurat SR skończył, więc zrobimy te zadania dopiero przy najbliższym evencie(ty... to dopiero w okolicach wakacji?), bo nie opłaca się po prostu kupować SR, robić zadania maks dwa dni a potem co? Konie wytrenowane, gwiazdki znalezione, sekretne miejsca odszukane, reputacja tylko w Księżycowym Sierpie została... a tak, to tylko pospędzać miło czas ze znajomymi i sobie SJ pozbierać.
Ale bez obaw, mam wystarczająco dużo... materiału... tak przynajmniej sądzę...

Mam trzy pytania do Was: 
1. Czy usunęli już "zimę" z Lustrzanego bagna? Xd
2. Czy chcecie, abym zrobiła taką "mini-mapkę" ze złotymi jajkami? (wiem, że chyba wszyscy tu korzystają z bloga Mel... więc nie wiem, czy robić) Wyglądałoby to tak: https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuXQT5jTvltJ9FrgerwsfMz2ELWkgXgscOudFmeECfo70iAvxOVM8R2hVqA0IjDyLfrsgsYgcq77529YjrWEfNSHCJu6eQ9kxJc1phN2DwPqiEXBZ1g6Cs2NbmIp4Zt8RQAc1Yl_um5LM/s1600/duchy+1.png
3. Czy chcecie, aby wkrótce pojawiła się kolejna część przygód z tym myszatym koniem? ;d Teraz części będą raczej takie bardziej spokojne - bez dziwnych akcji.

Dziękuję za uwagę. *ukłon*