Duet powraca
Witam, witam.
Powracam trzy dni później, gdyż stwierdziłam, że potrzebuję większej przerwy - ot co, taka zachcianka.
Poświęciłam ten czas na "podładowanie swojego oka estetycznego"(ta... mam jeszcze takie coś).
Co tu dużo gadać? Powracam z Kate!
Abyście nie byli poszkodowani, to zrobiłam takiego edita - zabrałam screen nocnego nieba z SSO(robiłam go zimą... xd), głowę moją i Kate, ponakładałam kilka warstw efektów, pobawiłam się i wyszło takie coś:
Miałam jeszcze coś napisać... już wiem! Gadałam troszkę z Kate i prawdopodobnie będzie kolejna zmiana wyglądu bloga, ale to jak na razie sama teoria. Do tego mam osobiste przemyślenia na temat samego bloga, a konkretnie o celu, do jakiego był pierwotnie przeznaczony... chyba zaproszę ją na herbatkę, bo trochę do obgadania jest.
O nowym terenie, to już chyba wszyscy wiedzą. Osobiście mam parę... w sumie jedną(ah ta matematyka) teorię co do Południowego Kopyta. Muszę jeszcze przedyskutować to z wielmożną panią, która właśnie wróciła.
To byłoby na tyle. Papaptki. :3
Powracam trzy dni później, gdyż stwierdziłam, że potrzebuję większej przerwy - ot co, taka zachcianka.
Poświęciłam ten czas na "podładowanie swojego oka estetycznego"(ta... mam jeszcze takie coś).
Co tu dużo gadać? Powracam z Kate!
Abyście nie byli poszkodowani, to zrobiłam takiego edita - zabrałam screen nocnego nieba z SSO(robiłam go zimą... xd), głowę moją i Kate, ponakładałam kilka warstw efektów, pobawiłam się i wyszło takie coś:
Miałam jeszcze coś napisać... już wiem! Gadałam troszkę z Kate i prawdopodobnie będzie kolejna zmiana wyglądu bloga, ale to jak na razie sama teoria. Do tego mam osobiste przemyślenia na temat samego bloga, a konkretnie o celu, do jakiego był pierwotnie przeznaczony... chyba zaproszę ją na herbatkę, bo trochę do obgadania jest.
O nowym terenie, to już chyba wszyscy wiedzą. Osobiście mam parę... w sumie jedną(ah ta matematyka) teorię co do Południowego Kopyta. Muszę jeszcze przedyskutować to z wielmożną panią, która właśnie wróciła.
To byłoby na tyle. Papaptki. :3
Uwaga! Znikam!
Witam szybko i od razu przejdę to tematu - znikam!
Na jak długo?
Posty na blogu nie będą się pojawiać przez półtora tygodnia - czyli do zobaczenia w poście, który się prawdopodobnie pojawi 20.04.2016 roku. Bez obaw - będę tu zaglądać.
Dlaczego?
Jedno słowo - egzaminy.
Nie dajcie się zmylić, bo za tym słowem kryje się nagłe przebudzenie nauczycieli... chwilami mam wrażenie, że im bardziej zależy na naszych wynikach, niż nam samym. Mój nauczyciel historii/dyrektor(rodzynek... xd) także przechodzi niesamowity stan... przykłada się do lekcji i materiał nadrobiliśmy tak, że teraz pojawiają się informacje, jakie były nam potrzebne do napisania próbnego egzaminu(dlatego cykam się historii na egzaminie). Do tego dał nam kserówki - człowiek, który daje średnio dwie kartki rocznie(do tego takie malusie), zmarnował tusz i wydrukował nam coś porządnego... jakie emocje.
Na jak długo?
Posty na blogu nie będą się pojawiać przez półtora tygodnia - czyli do zobaczenia w poście, który się prawdopodobnie pojawi 20.04.2016 roku. Bez obaw - będę tu zaglądać.
Dlaczego?
Jedno słowo - egzaminy.
Nie dajcie się zmylić, bo za tym słowem kryje się nagłe przebudzenie nauczycieli... chwilami mam wrażenie, że im bardziej zależy na naszych wynikach, niż nam samym. Mój nauczyciel historii/dyrektor(rodzynek... xd) także przechodzi niesamowity stan... przykłada się do lekcji i materiał nadrobiliśmy tak, że teraz pojawiają się informacje, jakie były nam potrzebne do napisania próbnego egzaminu(dlatego cykam się historii na egzaminie). Do tego dał nam kserówki - człowiek, który daje średnio dwie kartki rocznie(do tego takie malusie), zmarnował tusz i wydrukował nam coś porządnego... jakie emocje.
*oklaski*
Zawsze mówili: "Przed egzaminami damy wam spokój" i każdy wiedział, że jego przedmiot jest ważny... ale jest wiele innych przedmiotów. Teraz wszystkich opętali kosmici - każda nauczycielka rzuca nam na łeb kilka stron zadań domowych, kartkówki, sprawdziany i inne tortury.
No cóż... jak mnie nie będzie... jeśli nie zrobiliście tego, to może przeczytacie opowiadanie(post niżej, albo kliknijcie w link)?
Jak ktoś też w tym roku pisze - to życzę powodzenia. Papatki.
"Bursztynowe oczy obiektem westchnień"
Opierając głowę na dłoniach, wpatrywałam się namiętnie w zegar zawieszony nad ciemnozieloną tablicą. Jeszcze pięć minut i koniec lekcji.
- Panno Eveningstone! - ściągnął mnie na ziemię karcący głos nauczycielki Wiedzy O Społeczeństwie (tak zwanym WOSie). - Sądziłam, że złożoność naszego społeczeństwa i polityki cię interesuje.
- Oczywiście proszę Pani - rzuciłam mechanicznie i bawiąc się nerwowo długopisem, zastanawiam się, jak wytłumaczyć moje rozkojarzenie.
- Panno Eveningstone! - ściągnął mnie na ziemię karcący głos nauczycielki Wiedzy O Społeczeństwie (tak zwanym WOSie). - Sądziłam, że złożoność naszego społeczeństwa i polityki cię interesuje.
- Oczywiście proszę Pani - rzuciłam mechanicznie i bawiąc się nerwowo długopisem, zastanawiam się, jak wytłumaczyć moje rozkojarzenie.
Spoliery jak z "Marvela" i Pani Ola [06.04.2016]
Hejka.
Zauważyłam, że robię te tytuły coraz dłuższe... uh... no ale Pani Ola(nasza "game master") została gwiazdą Star Stable Show, a że dawno temu, gdy ciasteczkowy server był nowy, to z nią rozmawiałam na globalnym i szybko wyszło, że jest ona - tak jak ja i Kate, - fanką studia Marvel(dla nie wtajemniczonych: ta wytwórnia ekranizuje swoje własne komiksy). Mówiła, że Tony Stark(Iron Man) jest "naj", a dziś jest równy miesiąc do ekranizacji "Civil War"(przetłumaczyli to jako "wojna bohaterów", co jest totalnym spolierem).
Pewnie się zastanawiacie "co to ma do rzeczy?", otóż, ta wytwórnia ma jeden minus - w zwiastunach przesadza ze spolierami... tak oto na końcu Star Stable Show, mamy ogromną zapowiedź...
1. Winnica jako kolejna poszła na ścięcie i dostała "plastic fantastic" wygląd. ;_;
2. To, o czym ostatnio rozmyślałam - na SSO jest stanowczo za mało dżinsów. Dziś się to zmieniło. ;3
3. Targ koni w Forcie Pinta.
4. SSS.
Zauważyłam, że robię te tytuły coraz dłuższe... uh... no ale Pani Ola(nasza "game master") została gwiazdą Star Stable Show, a że dawno temu, gdy ciasteczkowy server był nowy, to z nią rozmawiałam na globalnym i szybko wyszło, że jest ona - tak jak ja i Kate, - fanką studia Marvel(dla nie wtajemniczonych: ta wytwórnia ekranizuje swoje własne komiksy). Mówiła, że Tony Stark(Iron Man) jest "naj", a dziś jest równy miesiąc do ekranizacji "Civil War"(przetłumaczyli to jako "wojna bohaterów", co jest totalnym spolierem).
Pewnie się zastanawiacie "co to ma do rzeczy?", otóż, ta wytwórnia ma jeden minus - w zwiastunach przesadza ze spolierami... tak oto na końcu Star Stable Show, mamy ogromną zapowiedź...
1. Winnica jako kolejna poszła na ścięcie i dostała "plastic fantastic" wygląd. ;_;
2. To, o czym ostatnio rozmyślałam - na SSO jest stanowczo za mało dżinsów. Dziś się to zmieniło. ;3
3. Targ koni w Forcie Pinta.
4. SSS.
SPOLIER Z KOŃCA FILMIKU:
Szkolenie psychiki szóstoklasisty. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tak jak w tytule... ja przeszłam przez to kilka lat temu i moje piekło zacznie się 18 kwietnia. Miało być dzisiaj opowiadanie, ale stwierdziłam, że dodam je w piątek i tym postem zapcham "dziurę". *klask, klask*
Po za tym... miałam tego nie publikować, ale co mi szkodzi? Raczej mnie nie namierzycie i nie zrzucicie na mnie substancji wybuchowych, czy też toksycznych. xd
Kilka słów psychicznej motywacji:
Po za tym... miałam tego nie publikować, ale co mi szkodzi? Raczej mnie nie namierzycie i nie zrzucicie na mnie substancji wybuchowych, czy też toksycznych. xd
Kilka słów psychicznej motywacji:
Prima Aprilis - czyli święto przeterminowanych startowców
Witam, witam w tą zbawczą sobotę! Słońce świeci i muszę się naładować... ale to potem. ⇀ᴥ↼
Ze wczorajszych moich obserwacji na SSO zrobiłam dwa "zestawy" zdjęć i gifa. Mam nadzieję, że docenicie moje starania. Xd
Zacznijmy od tego, że ten królik u którego się zmieniało wygląd naszej pseudo pisanki(konia) miał kapelusz Anne, tylko, że go nieco zmniejszyli u nasady, aby ten królik się w nim nie dusił... tak jak wszystkie te bałwany w zimie na Star Stable... Anna... wróć i zabierz ten kapelusz, zanim całkiem go wszystkie stwory na SSO zjedzą...
Coroczne konie-pisanki... w zeszłym roku atrakcją była "wieczna noc"... Tak przynajmniej mi Kate mówiła, bo to były czasy, kiedy mi SSO szwankowało i gdy się tylko server załadował... nic nie widziałam... "błąd sieci". Potem już nie było trolla. ;v
Ale ten "Supershire" był naprawdę super... tyle pikseli do kochania... If you know what I mean. (ಠ ͜ʖಠ)
Cóż dodać mogę? Zapomniałam zmniejszyć gifa przy tworzeniu i gdybym nie zmniejszyła na blogerze, to by był ogromny jak ten Supershire. Po za tym, to wczoraj miałam nawet dobry dzień - gdyby nie Kate: "Wracam na bloga!". Oczywiście gdy się już złapałam, to powiedziała "Prima Aprilis"...
Do tego poznałam moc Lenny Face... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No to idę po tą całą endorfinę i witaminę "D"... potem będę pisać opowiadanie... pa.
Ze wczorajszych moich obserwacji na SSO zrobiłam dwa "zestawy" zdjęć i gifa. Mam nadzieję, że docenicie moje starania. Xd
Zacznijmy od tego, że ten królik u którego się zmieniało wygląd naszej pseudo pisanki(konia) miał kapelusz Anne, tylko, że go nieco zmniejszyli u nasady, aby ten królik się w nim nie dusił... tak jak wszystkie te bałwany w zimie na Star Stable... Anna... wróć i zabierz ten kapelusz, zanim całkiem go wszystkie stwory na SSO zjedzą...
Coroczne konie-pisanki... w zeszłym roku atrakcją była "wieczna noc"... Tak przynajmniej mi Kate mówiła, bo to były czasy, kiedy mi SSO szwankowało i gdy się tylko server załadował... nic nie widziałam... "błąd sieci". Potem już nie było trolla. ;v
Ale ten "Supershire" był naprawdę super... tyle pikseli do kochania... If you know what I mean. (ಠ ͜ʖಠ)
Cóż dodać mogę? Zapomniałam zmniejszyć gifa przy tworzeniu i gdybym nie zmniejszyła na blogerze, to by był ogromny jak ten Supershire. Po za tym, to wczoraj miałam nawet dobry dzień - gdyby nie Kate: "Wracam na bloga!". Oczywiście gdy się już złapałam, to powiedziała "Prima Aprilis"...
Do tego poznałam moc Lenny Face... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No to idę po tą całą endorfinę i witaminę "D"... potem będę pisać opowiadanie... pa.
PS. Przeczytałam wasze komentarze i stwierdziłam, że nie będę robić tej "mini mapki" ze złotymi jajami, bo wszystko jest na YT i innych takich. Xdd
Subskrybuj:
Posty (Atom)